Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł dziecięcy wózek i schował go w mieszkaniu

Policjanci z Wydziału Prewencji bełchatowskiej komendy zatrzymali podejrzewanych o kradzież wózka dziecięcego. Para bełchatowian w stanie nietrzeźwości trafiła do policyjnego aresztu.

19 marca 2017 roku tuż przed godziną 21.00 bełchatowscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży wózka dziecięcego. Zdarzenie miało miejsce na osiedlu Dolnośląskim w Bełchatowie. Wózek dziecięcy wartości 1800 zł został pozostawiony przed drzwiami mieszania usytułowanego na parterze bloku. Po dwóch godzinach właściciele zorientowali się, że wózek zniknął. Z zapisu monitoringu wynikało, że z wózkiem z bloku nikt nie wychodził. Drążąc sprawę właściciele zauważyli, że ślady po obłoconych kołach wózka prowadzą do mieszkania usytuowanego dwa piętra wyżej. Drzwi mieszkania otworzyła im para bełchatowian, od których czuć było woń alkoholu. Oboje twierdzili, że o kradzieży nic nie wiedzą. Jednak nie chcieli zaprosić pokrzywdzonych do środka, którzy pragnęli upewnić się, czy faktycznie para z tą kradzieżą  nie ma nic wspólnego. Wszystkiemu tylko zaprzeczali. Innego zdania byli pokrzywdzeni i o wszystkim zawiadomili policję. Jednocześnie wykazali się czujnością i sprawdzili co się dzieje na balkonie podejrzewanych. Okazało się, że pomysłowy złodziej chciał pozbyć się wózka próbując zrzucić go z drugiego piętra bloku. W tym czasie na miejscu byli już policjanci. Para bełchatowian trafiła za kraty policyjnego aresztu. Policyjne badanie wykazało, że oboje byli pijani. 37-letek miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu, 33-letnia jego partnerka w swoim organizmie miała ponad trzy promile alkoholu. Bełchatowianie jeszcze dziś zostaną przesłuchani. Kradzież to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony