Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie takiego finału spodziewał się podejrzewany o kradzież

Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi na jednym z łódzkich osiedli zauważyli mężczyznę, który przeglądał zawartość damskiej portmonetki. Na widok mundurowych próbował ukryć ją pod kurtką i zaczął uciekać. Czujność i szybka reakcja funkcjonariuszy pozwoliła na odzyskanie, jak się okazało skradzionego mienia.

15 marca 2018 roku w godzinach popołudniowych funkcjonariusze podjęli pościg za mężczyzną, którego podejrzewali o kradzież portfela.  Po krótkim czasie został zatrzymany. Wbiegając na teren jednej z posesji przy ulicy Legionów w Łodzi wrzucił portmonetkę pod zaparkowany pojazd. Nie umknęło to uwadze policjantów. Po sprawdzeniu okazało się, że w portfelu znajdują się dokumenty pieniądze należące do pokrzywdzonej. W tym samym czasie do komisariatu zgłosiła się pokrzywdzona, która oświadczyła, że przed chwilą została okradziona na cmentarzu przez nieznanego mężczyznę.  Doprowadzony przez policjantów 28 – latek, został rozpoznany przez kobietę jako sprawca kradzieży portfela. Ta historia była dopiero początkiem pracy śledczych. W sprawę zaangażowali się policjanci z IV Komisariatu w Łodzi. Wykazali, że na koncie zatrzymanego jest o wiele więcej podobnych przypadków. Sam podejrzany z kolei był już wielokrotnie za kradzieże. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 13 zarzutów kradzieży portfeli i toreb. Podejrzany działał głownie na cmentarzy przy ulicy Ogrodowej. Mężczyzna obserwował wytypowane osoby i gdy zajęły się uprzątaniem grobu pozostawiając bez nadzoru swoje rzeczy wówczas kradł torby lub portfele.  Działał od listopada 2017 roku do chwili zatrzymania. Szacunkowo jego łupem padły portfele z dokumentami i pieniądze o łącznej wartości blisko 11300 złotych. Podejrzany odpowie w warunkach recydywy. W takim przypadku 5 letnie zagrożenie karą podnosi się o połowę. Decyzja sądu najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.

Powrót na górę strony