Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradli 5 złotych - teraz grozi im nawet 7,5 roku pozbawienia wolności

Kryminalni z VIII Komisariatu Policji KMP w Łodzi zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 28 i 22 lat. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, podejrzani w trakcie przestępczego rajdu po Łodzi najpierw włamali się do samochodu, a następnie dopuścili się rozboju na młodym mężczyźnie. Ponieważ pokrzywdzony nie miał przy sobie papierosów, sprawcy zadowolili się kwotą 5 złotych, którą wyjęli z kieszeni napadniętego.

11 sierpnia 2019 roku na VIII Komisariat Policji KMP w Łodzi stawiła się kobieta, która zawiadomiła o kradzieży z włamaniem do volkswagena golfa. Pokrzywdzona stwierdziła, że kilka godzin wcześniej nieznani sprawcy wybili szybę należącego do niej pojazdu, zaparkowanego przed posesją na terenie dzielnicy Łódź-Górna. Z wnętrza uszkodzonego auta skradzione zostały elektronarzędzia o wartości około 1500 złotych. Sprawa nocnego włamania trafiła „w ręce” policjantów z Wydziału Kryminalnego. Stróże prawa przez kilka dni analizowali zgromadzony materiał dowodowy i ustalali świadków zdarzenia. Żmudna praca funkcjonariuszy zaowocowała wytypowaniem pojazdu, którym przemieszczała się dwójka podejrzanych. Dodatkowo podczas swoich działań policjanci ustalili, że ten sam przestępczy duet popełnił rozbój na młodym mężczyźnie, który siedział na murku w okolicach ulicy Kilińskiego. Pokrzywdzony został przewrócony i wciągnięty w pobliskie krzaki przez jednego ze sprawców. W tym samym czasie drugi z podejrzanych stał „na czatach”. Ponieważ napadnięty nie miał papierosów i posiadał przy sobie jedynie 5 złotych, napastnicy zadowolili się tą drobną kwotą. Pokrzywdzony nie krył zaskoczenia wizytą policjantów, którzy odebrali od niego zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Sam uznał wcześniej, że sprawa nie jest warta zgłoszenia. Jak się okazało obydwaj podejrzani pochodzą z podłódzkich miejscowości i byli już notowani za podobne przestępstwa. Mężczyźni zostali zatrzymani w miejscach swojego zamieszkania. Młodszy z nich, w trakcie wizyty mundurowych schował się pod łóżkiem. Teraz za popełnienie rozboju i kradzież z włamaniem 22-latkowi grozić może nawet do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast jego 28-letni kompan odpowiadał będzie w warunkach recydywy i „za kratkami” spędzić może nawet 7,5 roku. Sprawa ma charakter rozwojowy, gdyż policjanci ustalają obecnie, czy mężczyźni nie mają na koncie większej liczby przestępstw.

  • Na zdjęciu dwóch policjantów ubranych w czarne kamizelki taktyczne z napisem Policji. Policjanci trzymają zatrzymanego, który ma założone kajdanki trzymane na ręce złożone z tyłu. Osoby stoją w pomieszczeniu tyłem do obiektywu aparatu.
  • Na zdjęciu policjanci w kamizelka taktycznych z białym napisem policja prowadzą zatrzymanego przez korytarz. Zatrzymany ma założone kajdanki na ręce trzymane z tyłu.
Powrót na górę strony