Chował amfetaminę w samochodzie
Policjanci Oddziału Prewencji w Łodzi patrolując Aleksandrów Łódzki wylegitymowali dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli iść w przeciwnym kierunku. Funkcjonariusze postanowili skontrolować również samochód jednego z mężczyzn, w którym znaleźli szkatułkę z ponad 58 gramami białego proszku. Wstępne badanie wykazało, że to najprawdopodobniej amfetamina. 22-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W nocy z 24 na 25 września 2017r łódzcy policjanci patrolując ulice Aleksandrowa Łódzkiego zauważyli dwóch mężczyzn stojących w pobliżu zaparkowanego samochodu fiat. Gdy mężczyźni zauważyli radiowóz policyjny zerwali się i zaczęli iść w przeciwnym kierunku. To nietypowe zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, którzy postanowili wylegitymować „uciekinierów”. W trakcie czynności mundurowi ustalili, że samochód przy którym stali, należy do jednego z mężczyzn. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli ukryte pod siedzeniem w drewnianej szkatułce paczuszki z białym proszkiem. Wstępne badanie wykazało, że to najprawdopodobniej amfetamina. Policjanci zatrzymali obu mieszkańców Aleksandrowa Łódzkiego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu posiadania znacznej ilości narkotyków 22-latkowi. Za taki czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o oddaniu podejrzanego pod dozór policyjny.
