Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę
Funkcjonariusz Służby Więziennej jadąc swoim prywatnym autem zauważył dziwne zachowanie kierowcy fiata, o swoich spostrzeżeniach poinformował policję. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca nie dość że jest pijany to nie posiada prawa jazdy, a jego auto nie ma polisy OC i badań technicznych.
12 października 2019 roku około godziny 19:40 dyżurny łódzkiej komendy został poinformowany że ul. Wojska Polskiego w kierunku Franciszkańskiej porusza się nietrzeźwy kierujący. Mężczyzna miał kierować pojazdem marki Fiat. W rejon wskazywany przez świadka został wysłany patrol łódzkiej drogówki. Na ul. Smugowej policjanci zatrzymali pojazd, o którym była mowa w zgłoszeniu. W rozmowie ze świadkiem – funkcjonariuszem Służby Więziennej, policjanci ustalili, że już na ul. Kopcińskiego zwrócił on uwagę na kierującego fiatem. Kierujący na zmianę przyspieszał i zwalniał, co wzbudziło podejrzenie, co do jego stanu trzeźwości. Gdy obaj zatrzymali się na światłach, świadek przestał mieć wątpliwości, widząc wyraźnie twarz mężczyzny i obserwując jego zachowanie. Wówczas zadzwonił i poinformował policjantów. Po zatrzymaniu i kontroli kierowcy, badanie stanu trzeźwości 42- latka wykazało aż dwa promile alkoholu w organizmie. Kierowca nie posiadał również prawa jazdy. Okazało się że kilka lat wcześniej miał on zatrzymane uprawnienia za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości i do dnia kontroli nie poszedł na ponowny egzamin. Mundurowi ustalili również że auto nie posiada aktualnych badań technicznych i obowiązkowej polisy OC. Funkcjonariusze zabezpieczyli auto na parkingu strzeżonym. Niebawem 42 latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
st asp Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi
