Policjanci zatrzymali podejrzanych o usiłowanie zabójstwa dziecka - Informacje - Policja Łódzka

20 kwietnia do szpitala przy ulicy spornej w Łodzi zgłosiła się matka z dwumiesięcznym synkiem na konsultacje lekarskie. Decyzja medyków chłopiec pozostał na obserwację i szczegółowe badania w placówce. Ze wstępnych badań wynikało bowiem, że niemowlę ma niepokojące obrażenia głowy. 21 kwietnia do policjantów dotarła informacja, że urazy mogły powstać w wyniku zadawania uderzeń chłopcu. Na terenie szpitala zatrzymano 21-letnią matkę dziecka. Kobieta już we wstępnych rozmowach z funkcjonariuszami podawała mało wiarygodne informacje, które były relatywnie odmienne od diagnoz lekarskich. Początkowo wskazywała inny adres niż miejsce faktycznego pobytu. Funkcjonariusze ustalili jednak, że kobieta zamieszkuje na co dzień ze swoim partnerem w mieszkaniu przy ulicy Tymienieckiego w Łodzi. Lokal został poddany szczegółowym oględzinom. Z poczynionych ustaleń wynikało również, że wspomniany mężczyzna mógł mieć bezpośredni związek ze obrażeniami powstałymi u dziecka. Rozpoczęły się poszukiwania podejrzewanego. Policjanci namierzyli 27-latka podczas prac budowlanych w Łagiewnikach. Kompletnie zaskoczony interwencją policjantów mężczyzna nie stawiał oporu. W przeszłości miał już wielokrotnie konflikt z prawem m.in. w związku z rozbojem, kradzieżami, włamaniami i pobiciem. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy został przekazany do prokuratury, gdzie podejrzani usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa dziecka. Jest to przestępstwo zagrożone karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Sprawą zajmie się również sąd rodzinny.