Nie zatrzymał się do kontroli drogowej – teraz grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Po sygnale od świadka policjanci namierzyli i zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Pirat drogowy nie zatrzymał się do kontroli i wpadł po policyjnym pościgu. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
23 sierpnia 2017 r. po godzinie 17, łowiccy policjanci zostali powiadomieni przez osobę podróżującą droga K-14 , że w kierunku Łodzi jedzie opel astra, którego kierujący najprawdopodobniej jest pijany. Skierowany przez dyżurnego łowickiej komendy policji patrol ruchu drogowego zauważył opisywany samochód w miejscowości Krępa. Pomimo dawanych przez mundurowych poleceń do zatrzymania pojazdu, kierujący nie zwalniał. Dopiero po ponad półtorakilometrowym pościgu, w miejscowości Domaniewice policjanci zajechali drogę uciekinierowi, zmuszając go do zatrzymania. Kierującym oplem był 32 letni mieszkaniec powiatu łowickiego. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności oraz zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, zagrożony karą do 2 lat pozbawienia wolności. Czeka go również pokrycie kosztów holowania pojazdu którym kierował.
