Chciał uniknąć odpowiedzialności wyrzucając marihuanę przez balkon
Łódzcy policjanci zatrzymali 32-latka, który posiadała ponad 800 gramów marihuany. Mężczyzna chciał uniknąć odpowiedzialności wyrzucając narkotyki przez balkon.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi od jakiegoś czasu obserwowali jedno z mieszkań na ulicy Elsnera podejrzewając, iż jego lokator może posiadać duże ilości narkotyków. 21 czerwca 2018 roku zapukali do jego drzwi. Nikt jednak nie otworzył. Po chwili usłyszeli dziwne odgłosy dochodzące z wnętrza. Słychać było jak ktoś zamyka i otwiera drzwi szafek, upadające rzeczy na podłogę. Po chwili, mieszkanie otworzył zdyszany i wyraźnie zdenerwowany mężczyzna. Jak się okazało był to 32-latek. Z wnętrza mieszkania dobiegał charakterystyczny zapach marihuany, na podłodze leżały poprzewracane rzeczy, a balkon był otwarty. Policjanci od razu podejrzewali, że mężczyzna widząc funkcjonariuszy mógł chcieć szybko pozbyć się zakazanych substancji. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Pod balkonami znaleźli plastikowe pudełka, a w nich marihuanę. Zabezpieczyli też susz roślinny ukryty w plastikowym jajku w jednym z pokoi. Łącznie funkcjonariusze odnaleźli ponad 826 gramów konopi indyjskich. W rozmowie z policjantami 32-latek przyznał się do posiadania narkotyków. Został on zatrzymany. Usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości substancji odurzających, za co może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Łódź – Bałuty zawnioskowała do sądu o tymczasowy areszt dla 32-latka.