Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Amator cudzej własności w rękach policjantów

Zgierscy policjanci zatrzymali 50-leniego mężczyznę podejrzanego o kradzież 5 telefonów komórkowych z jednego z marketów w Zgierzu. Podejrzany najpierw schował jeden telefon w sklepowej lodówce i wrócił po niego, gdy dla niepoznaki zmienił ubranie. Mężczyzna powtórzył to jeszcze 2 razy. Zatrzymany usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

21 i 22 lutego 2019r. na terenie jednego z marketów z elektroniką w Zgierzu doszło do kradzieży 5 telefonów komórkowych, których łączna wartość została oszacowana na prawie 2300zł. Jak ustalili policjanci pierwszego dnia mężczyzna wszedł do sklepu i zainteresował się jednym z telefonów komórkowych, który był w koszu. Zgierzanin wziął telefon i schował go w lodówce w drugim końcu sklepu, po czym wyszedł. Po jakimś czasie wrócił do sklepu w zupełnie innym ubraniu. Poszedł do lodówki, gdzie wcześniej schował upatrzony telefon. Sprawdził czy sprzęt nie ma dodatkowych zabezpieczeń, włożył go do reklamówki i wyniósł ze sklepu. 50-latek następnego dnia dwukrotnie wracał do sklepu. Za każdym razem do reklamówki pakował 2 telefony komórkowe. Zgierscy kryminalni, którzy zajęli się tą sprawą, nie dali się zwieść sztuczkom zastosowanym przez sprawcę. 14 marca 2019r. namierzyli mężczyznę w mieszkaniu, gdzie go zatrzymali. 50-latek był zaskoczony, że policjanci wpadli na jego trop. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany w przeszłości był notowany za konflikty z prawem. W rozmowie z policjantami przyznał, że skradzione telefony sprzedał, a uzyskane pieniądze przeznaczył na bieżące wydatki.

Powrót na górę strony