Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradł alkohol z delikatesów

32-letni bełchatowianin został przyłapany na kradzieży alkoholu przez właściciela sklepu. Okazało się, że to nie pierwsza kradzież na jego koncie. Kiedy kolejny raz zapakował alkohol do swojego plecaka i przeszedł przez linię kas został ujęty na gorącym uczynku i przekazany w ręce policji. Teraz odpowie za kradzież. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało miejsce 14 września 2019 roku w sklepie na terenie miasta. W samo południe oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży alkoholu. Ujął go właściciel delikatesów, kiedy mężczyzna niczego się nie spodziewając wychodził ze sklepu ze skradzionym alkoholem. Swój łup wynosił w plecaku. Ujęty na gorącym uczynku bełchatowianin został przekazany w ręce policji. Zgłaszający podał, że to już kolejna w tym dniu kradzież alkoholu przez tego mężczyznę. Wartość skradzionego towaru pokrzywdzony wycenił na 800 zł. Okazało się, że zatrzymany przez policję 32-latek ma w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut przestępstwa kradzieży, które zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Tym razem za swoje zachowanie podejrzany odpowie w warunkach recydywy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Powrót na górę strony