ZBLIŻA SIĘ DZIEŃ BABCI I DZIADKA
Obchodzenie tego święta to nie tylko okazja do złożenia życzeń i wręczenia upominków. W związku z powyższym przypominamy o podstawowych zagrożeniach z jakimi mogą się zetknąć osoby starsze i jak się przed nimi ustrzec.
B A B C I U ! D Z I A D K U !
- będąc w domu zawsze zamykaj drzwi wejściowe na zamki;
- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj;
- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie czy był on do Was kierowany; jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok;
- jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny;
- nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; każda szanująca się firm a transakcje zawiera w swojej siedzibie lub za pośrednictwem poczty;
- nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące;
- mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym;
- nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny.
Sposoby popełniania przestępstw:
- „na wnuczka” – sprawcy przeważnie dzwonią na telefon domowy przedstawiając się jako wnuk, wnuczka, siostrzeniec lub siostrzenica. Tłumaczą „dziadkowi” lub „babci”, np., że są w hipermarkecie i mają niepowtarzalną okazję zakupić przedmiot w promocyjnej cenie lub znaleźli się w wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej np. wypadek drogowy. W związku z tym, proszą o pożyczkę finansową. Oszuści twierdzą, że nie mogą przyjechać po pieniądze – wysyłając po nie swojego dobrego znajomego lub kolegę. Po jakimś czasie znajomy „wnuczka” zjawia się w mieszkaniu ofiary i odbiera przekazaną dobrowolnie kwotę pieniędzy przeznaczoną na pomoc łakomemu „wnuczkowi”;
- „na gazownię” czy na hydraulika”” – oszuści podając się za fachowców wchodzą do domów. Kradną co popadnie albo po prostu wyłudzają kilkaset złotych za usługę, której nie wykonali;
- „na dotację”– w ostatnim czasie wiele słyszy się o rozmaitych dotacjach unijnych, rewitalizacji zaniedbanych dzielnic i innych tego typu działaniach pomocowych. Wykorzystują to złodzieje. Podając się za urzędników proszą o uiszczenie “opłaty manipulacyjnej” albo wpłacenie “zaliczki” ;
- „na urzędnika”– sprawcy podając się za urzędników państwowych wymyślają szereg historii, które pozwolą im oszukać seniora. Może to być np. wymiana złotówek na euro i konieczność spisania numerów banknotów powyżej 50 złotych, konieczność wykupu gruntu, na którym zostało postawione mieszkanie poszkodowanego, itp.
- „na wolontariusza”- sprawcy chodzą po mieszkaniach lub zbierają na ulicach pieniądze powołując się na różnego rodzaju fundacje . Pamiętaj osoba zbierająca pieniądze powinna mieć przy sobie identyfikator ze zdjęciem, który powinien zawierać znak wodny lub pieczątkę organizacji. Jeśli nie jesteśmy pewni, telefonujmy do danej instytucji, żeby sprawdzić ten fakt.