Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradli paliwo i odjeżdżali - zostali zatrzymani po pościgu

Piotrkowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzieże paliw ze stacji benzynowych. Sprawcy pojawiali się przed dystrybutorem wypożyczonym fiatem ducato, jednak z przepiętymi tablicami rejestracyjnymi, które wcześniej ukradli z innego pojazdu. Po zatankowaniu, mężczyźni odjeżdżali bez uiszczania opłaty. Teraz za przestępstwa jakich się dopuścili grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

O kradzieży paliwa z dystrybutora jednej ze stacji paliw na terenie powiatu piotrkowskiego policjanci zostali poinformowani późnym popołudniem 31 marca 2017 roku. Ten dzień okazał się jednak pechowy dla podejrzewanych. Zaraz po telefonicznym zgłoszeniu o kradzieży, piotrkowscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, zawiadomieni o sprawie drogą radiową, namierzyli fiata na drodze krajowej nr 1. Kierowca ducato nie stosował się jednak do sygnałów świetlnych i dźwiękowych dawanych przez mundurowych i uciekał w kierunku Katowic. Stwarzał także zagrożenie w ruchu drogowym spychając inne pojazdy z wyznaczonych pasów ruchu. Pościg za mężczyznami zakończył się na wysokości Jeżowa. Piotrkowscy policjanci z pomocą patrolu z radomszczańskiej komendy zatrzymali mężczyzn w wieku 33 i 37 lat. Z części ładunkowej fiata policjanci zabezpieczyli zbiorniki z paliwem, urządzenie do przelewania oraz tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Szybko okazało się także, że mężczyźni najpierw przepinali tablice rejestracyjne innego samochodu i zakładali je na wypożyczonego fiata ducato, którym się poruszali, a następnie tankowali paliwo i po chwili, bez uiszczenia opłaty odjeżdżali. Obaj sprawcy, mieszkańcy województwa lubelskiego i mazowieckiego zostali zatrzymani. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów kradzieży paliwa ze stacji na terenie powiatu piotrkowskiego i rawskiego. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności. Oprócz kradzieży paliwa, mężczyźni odpowiedzą także przed sądem za kradzież tablic rejestracyjnych.

Powrót na górę strony