Pijany kierowca wpadł po policyjnym pościgu
33-letni kierowca fiata seicento nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uciekał od miejscowości Baby w kierunku Wolborza, następnie wjechał na drogę krajową S-8 i podążał w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego popełniając wiele wykroczeń. Mężczyzna nie reagował na policyjne sygnały nakazujące zatrzymanie. Zablokowanie mu drogi ucieczki uniemożliwiło nietrzeźwemu dalszą jazdę.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Wolborzu ,19 kwietnia 2016 roku, prowadzili kontrole drogowe. Kiedy kierujący fiatem nie zatrzymał się ruszyli za nim, włączając sygnały dźwiękowe i świetlne. Dawali wyraźne sygnały do zatrzymania pojazdu. Kierujący gwałtowanie jednak przyspieszył i zaczął uciekać. Do pościgu włączyły się kolejne radiowozy i pojazdy uczestniczące w ruchu. Kierowca samochodu ciężarowego widząc całą sytuację skutecznie pomógł zatrzymać auto. Okazało się, że mężczyzna jest pijany. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało u kierowcy prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 35- letni - letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego trafił do policyjnego aresztu.
Przypomnijmy, że za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka kara finansowa. Sąd również w takich przypadkach orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych