Szczuł psem, bił, żądał pieniędzy….. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie
40-letni mieszkaniec Piotrkowa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna podejrzany jest o usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu na dwóch obywatelach Ukrainy. Za popełnione przestępstwo grozi kara na czas nie krótszy od lat 3.
Zdarzenie miało swój początek 11 czerwca 2017 roku około godziny 18.00 na we wschodniej części miasta. Dwóch młodych mężczyzn spożywało alkohol na poboczu drogi, w zaroślach. Nagle do pokrzywdzonych doszło czterech mężczyzn i zażądało wydania pieniędzy. Kiedy mężczyźni powiedzieli, że nie mają gotówki napastnicy zaatakowali. Bili mężczyzn rękoma i kijami po twarzy i ciele. Potłukli też butelki i rzucali w pokrzywdzonych. Jeden ze sprawców do ataku wykorzystał swojego psa. Poszczuł agresywnym zwierzęciem pokrzywdzonego 22-letniego obywatela Ukrainy. Po całym zdarzeniu podejrzewani oddalili się z miejsca zdarzenia. Została zawiadomiona policja. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania. Sprawdzili dokładnie wszystkie przyległe do miejsca przestępstwa ulice. Na Przedborskiej jeden z pokrzywdzonych wskazał napastnika. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że to właśnie 40-latek szczuł psem i bił pokrzywdzonych. 13 czerwca 2017 roku usłyszał prokuratorski zarzut. Za popełniane przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Zatrzymanie pozostałych sprawców jest jedynie kwestią czasu. Na wniosek Prokuratora sąd zdecydował o 3 miesięcznym areszcie dla podejrzanego piotrkowianina. 40-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Pogryziony i pobity 22-latek został zabrany karetką pogotowia do piotrkowskiego szpitala.