Za włamania do automatów z pieniędzmi odpowiedzą przed sądem
Trzy osoby w wieku od 18 do 25 lat zostały zatrzymane przez policjantów z Tuszyna bezpośrednio po włamaniu na miejscowej myjni do automatów wrzutowych . Ustalenia mundurowych wskazywały, iż dwie z trzech osób dokonało już wcześniej włamania do tych samych automatów z pieniędzmi. Wówczas ich łupem padła gotówka w kwocie około 1 000 zł. Teraz przestępcze trio czeka proces sądowy. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
1 października 2017 roku dyżurny koluszkowskiej komendy tuż przed godziną 3:00 otrzymał informację od właściciela i pracowników ochrony, iż na terenie jednej z samoobsługowych myjni samochodowych w gminie Tuszyn doszło do włamana. Sprawcy usiłowali ukraść pieniądze z automatów wrzutowych. Na miejsce natychmiast skierowano tuszyńskich kryminalnych oraz patrol prewencji. Policjanci wspólnie z pracownikami ochrony rozpoczęli penetrację pobliskiego terenu, która przyniosła oczekiwany efekt. Zaledwie kilkaset metrów od miejsca włamania zauważyli pojazd we wnętrzu, którego przebywały trzy osoby. Auto było zamknięte a podejrzewani nie chcieli opuścić jego wnętrza. Widząc jednak ,że na miejsce przyjeżdżają kolejni mundurowi zza kierownicy pojazdu wysiadł 25-latek a za nim 19-letnia pasażerka i 18-letni pasażer. Osoby te będące mieszkańcami powiatu piotrkowskiego nie potrafiły wyjaśnić swojej obecności na terenie gminy Tuszyn. We wnętrzu pojazdu mundurowi odnaleźli ubranie, w które ubrany był jeden ze sprawców włamania, co ustalili policjanci dokonując przejrzenia zapisu nagrań z kamer monitoringu zamontowanego na myjni. Ponadto w pojeździe ujawnili jeszcze kilka łomów, nożyce do cięcia metalu oraz różnego rodzaju odzież i obuwie do przebrania. Dalsze ustalenia tuszyńskich kryminalnych doprowadziły do przedstawienia zarzutów 25 i 18 latkowi za włamania do automatów na monety jakich dokonali bezpośrednio przed ich zatrzymaniem. Straty spowodowane uszkodzeniem automatów pokrzywdzony oszacował na kwotę blisko 5 tyś. złotych. Włamywacze nie ukradli pieniędzy bowiem kilka godzin wcześniej właściciel opróżnił kasety. Podobnego włamania na terenie tej samej myjni dokonano również 13 września br. Wówczas z wnętrza automatów skradziono monety w łącznej kwocie blisko tysiąca złotych. Ustalono, iż za tym włamaniem również stał 25- latek, który dokonał tego wspólnie z zatrzymaną 19- letnią pasażerką. Amatorzy cudzej własności usłyszeli za popełnione czyny zarzuty, do których się przyznali. Teraz o losie przestępczego trio zadecyduje sąd. Za kradzieże z włamaniami grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności