Stracił przytomność na cmentarzu
Policjanci patrolujący teren cmentarza uratowali 39-letniego mieszkańca Łodzi. Mężczyzna został znaleziony nieprzytomny, leżący pomiędzy nagrobkami.
1 listopada 2017 roku około godziny 13.00 policjanci z VII Komisariatu KMP w Łodzi patrolujący teren cmentarza przy ulicy Sopockiej zauważyli skupisko nerwowo zachowujących się ludzi. Podeszli więc zobaczyć co się stało. Jak się okazało pomiędzy pomnikami leżał na ziemi mężczyzna. Jego twarz była zasiniona, a sam nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze sprawdzili jego czynności życiowe. Mężczyzna nie oddychał. Policjanci wiedzieli, że muszą działać, by uratować jego życie. Udrożnili mu drogi oddechowe, a ponieważ nadal był nieprzytomny, rozpoczęli akcję resuscytacyjną. Po chwili mężczyzna zaczął odzyskiwać przytomność. Krztusił się krwią. Policjanci ułożyli go więc w pozycji bocznej, bezpiecznej, a pod głowę podłożyli mu swoją kamizelkę odblaskową, by nie leżał bezpośrednio na ziemi. Zauważyli również, że ma on ranę na głowie, którą szybko opatrzyli posiadanym na wyposażeniu opatrunkiem. Do czasu przyjazdu załogi pogotowia cały czas kontrolowali jego funkcje życiowe. Jak się okazało był to 39-letni mieszkaniec Łodzi, który wraz z żoną odwiedził cmentarz. Po przybyciu na miejsce karetki funkcjonariusze przekazali już przytomnego mężczyznę w ręce medyków.