Z Piotrkowskiej prosto za kraty - Informacje - Policja Łódzka

Policjanci z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej policji w Łodzi, prowadząc czynności w innej sprawie, uzyskali  informację wskazującą  na pobyt w centrum miasta poszukiwanego 27-latka. Późnym wieczorem przy wsparciu funkcjonariuszy z komendy miejskiej kryminalni rozpoczęli  na ulicy Piotrkowskiej obserwację. W piątek po godzinie 23.00,  u zbiegu z ulicą Zamenhoffa, zlokalizowali i zatrzymali mężczyznę poszukiwanego od sierpnia 2016 roku kilkoma listami gończymi wydanymi przez sądy w Łodzi, Turku, Zgierzu, Sopocie, Łasku oraz  Nowym Sączu. Trafił prosto do aresztu. Może on mieć na swoim koncie kilkadziesiąt oszustw. Schemat działania za każdym razem był podobny. Sprawca wyszukiwał na portalu ogłoszeniowym oferty sprzedaży wartościowych przedmiotów od sprzętu agd, rtv, przez wiatrówki po quady. Najczęściej w piątki wieczorem, tuż przed weekendem,  kontaktował się ze sprzedającym wyłącznie telefonicznie wykazując duże zainteresowanie zakupem. Zapewniał o wpłacie, która z uwagi na dni wolne może zostać zaksięgowana później. Następnie przesyłał wersję elektroniczną potwierdzającą przelew. Jednocześnie informował, że ktoś z jego znajomych jest właśnie w pobliżu miejsca zamieszkania sprzedawcy i podjedzie po odbiór przedmiotu. W roli kurierów występowali najczęściej nieświadomi niczego kierowcy odbywający kurs w ramach przejazdów oferowanych w serwisie dla zmotoryzowanych. Po fakcie pieniądze nie wpływały na konto a telefon rzekomego nabywcy milkł. Do komend policji na terenie całego kraju zgłaszali się kolejni pokrzywdzeni. W tym czasie łódzcy policjanci prowadzili m.in. sprawę kradzieży dowodu osobistego utraconego w jednym z lokali w centrum miasta. Okazało się, że ten dokument został wykorzystany przy części oszustw internetowych. Funkcjonariusze na podstawie zabezpieczonego monitoringu, który uwiecznił przekazanie wyłudzonego quada wytypowali kuriera. Mężczyzna został zatrzymany wcześniej i już usłyszał zarzuty. Policjanci poszukiwali cały czas jego 27-letniego wspólnika. Jednocześnie odzyskali kilka „zakupionych” przez nieuczciwego nabywcę pojazdów. Materiał dowodowy zebrany w ramach postępowania prowadzonego przez wydział dochodzeniowo-śledczy KWP w Łodzi pozwolił,  na tym etapie, na postawienie 29 zarzutów oszustw na terenie całej Polski. Obejmują one okres od lipca 2015 roku. Straty jednorazowo sięgały od kilku do nawet ponad 50 tys. złotych.

Policjanci apelują o więcej ostrożności nie tylko przy zakupach przez Internet ale także przy sprzedaży. Uwagę powinna zwrócić sytuacja, w której kupujący naciska na szybką, niezwłoczną przesyłkę, tłumacząc, że bardzo zależy mu na czasie. Zapewnia przy tym, że wpłaci środki i wyśle potwierdzenie, ale najlepiej, abyś przedmiot wysłał lub przekazał kurierowi natychmiast. Mechanizm oszustwa jest taki, że Ty wysyłasz/przekazujesz przedmiot, lecz nie dostajesz za niego zapłaty. Bardzo często kupujący wysyła wówczas sfałszowane potwierdzenie przelewu. Jeśli już decydujesz się wysyłać przedmiot, zaczekaj, aż przelew dotrze na twoje konto.