Kolejny raz mieszkaniec Sieradza wykazał się obywatelską postawą widząc nietrzeźwego kierowcę
Policjanci zatrzymali kierowcę, który mając w organizmie 2 promile alkoholu zasnął za kierownicą.
5 czerwca 2016 r. około godziny 17.10 mieszkaniec Sieradza wraz z ojcem jechał samochodem. W pewnym momencie zauważyli jadącego przed nimi vw polo. Kierowca tego samochodu co chwilę „łapał pobocze”, a po chwili przekraczał oś jezdni. Widząc takie zachowanie świadek postanowił zadzwonić na numer alarmowy 112, a samemu jechać dalej za prawdopodobnie pijanym kierowcą. Po kilku minutach vw polo jadąc ulicą Wojska Polskiego dotarł do ulicy Sarańskiej, w którą skręcił. W trakcie wykonywania tego manewru omal nie doprowadził do potrącenia pieszych znajdujących się w tym momencie na przejściu. Po kilkunastu metrach kierowca „polówki” zjechał do zatoczki i tam zatrzymał samochód. Jadący za nim mężczyźni zatrzymali się nieopodal i podeszli do stojącego auta. Stwierdzili, że kierowca vw położył głowę na kierownicy i momentalnie zasnął. W tym samym momencie podjechał do nich radiowóz. Po chwili policjanci sprawdzili stan trzeźwości 47 – letniego mieszkańca gminy Pęczniew. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna próbował wmówić funkcjonariuszom, że owszem wypił litr piwa ale było to rano. Nietrzeźwemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i utrata prawa jazdy nawet do 10 lat.