Policjanci zatrzymali dwie osoby podszywające się pod funkcjonariuszy policji
24 lutego 2016 dyżurny skierniewickiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące fałszywych policjantów. Kobieta przejeżdżająca przez miejscowość Ruda została zatrzymana przez osobowe renault, które zajechało jej drogę. Z renault wysiadł nieumundurowany mężczyzna i podając się za policjanta zażądał dowodu osobistego.
Po chwili do "podejrzanego policjanta" dołączyła kobieta, również po cywilnemu. Zgłaszająca nie uwierzyła mężczyźnie, zamknęła się w samochodzie i powiadomiła policję. Wtedy fałszywi policjanci odjechali. Skierniewiccy policjanci szybko zlokalizowali samochód, którym mieli poruszać się fałszywi funkcjonariusze. Mundurowi próbowali zatrzymać renault do kontroli, jednak pomimo dawanych znaków auto kontynuowało jazdę . Po krótkim pościgu stróże prawa zatrzymali pojazd. Wówczas kierowca renault cofnął uderzając w radiowóz i zaczął uciekać piechotą. Zarówno 30- latek, jak i jego 36-letnia towarzyszka zostali zatrzymani. Mężczyzna i jego partnerka podczas interwencji byli bardzo agresywni i pobudzeni. 30-latek szarpał się i uderzył funkcjonariusza w głowę. Ten zmuszony był oddać strzał ostrzegawczy. Interweniujący policjant trafił do szpitala z obrażeniami. Zatrzymane osoby doprowadzono do jednostki policji. Czynności na miejscu wykonywane były pod nadzorem prokuratora rejonowego w Skierniewicach, a sprawa została objęta śledztwem.