Nietrzeźwi kierowcy ujęci przez świadków
Bełchatowscy policjanci minionej doby interweniowali wobec dwóch nietrzeźwych kierowców ujętych przez świadków. Postawą godna naśladowania wykazał się policjant z KPP w Brodnicy. W czasie wolnym od służby w miejscowości Zagadki ujął nietrzeźwego kierowcę mercedesa, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Chwilę później mieszkańcy miejscowości Kluki ujęli nietrzeźwego kierowcę audi, który wjechał w barierki ochronne.
Stróżem prawa jest się całą dobę. Tym razem udowodnił to policjant, który od 9 lat pełni służbę w KPP w Brodnicy w województwie kujawsko-pomorskim. 14 listopada 2019 roku w czasie wolnym od służby, funkcjonariusz podróżował samochodem razem ze swoją rodziną. Po godzinie 21.20 na drodze krajowej K-74 w miejscowości Zagadki w powiecie bełchatowskim zauważył, że jadący z przeciwnego kierunku mercedes zjeżdża na jego pas ruchu. Policjant, aby uniknąć zderzenia, odbił na pobocze. Mimo to pojazdy zderzyły się lusterkami. Sprawca kolizji nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Takie zachowanie kierowcy wzbudziło u policjanta podejrzenie, że mógł on być nietrzeźwy. Funkcjonariusz natychmiast zawrócił i pojechał za mercedesem. Pirat zatrzymał się na skrzyżowaniu przed zapalonym czerwonym świetle. Policjant podszedł do kierowcy mercedesa, chcąc wyjaśnić okoliczności kolizji. Kiedy wyczuł od mężczyzny woń alkoholu, ujął go i poinformował oficera dyżurnego bełchatowskiej policji. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 25-letni bełchatowianin kierujący mercedesem miał w organizmie 2 promile alkoholu.
Tego samego dnia po godzinie 22.00, bełchatowscy policjanci wezwani zostali na miejsce kolejnego ujęcia nietrzeźwego kierowcy, na drogę K-74 do miejscowości Kluki. Tym razem postawą godną naśladowania wykazali się mieszkańcy Kluk. Kiedy usłyszeli huk, postanowili sprawdzić co się stało. Zauważyli młodego mężczyznę odchodzącego chwiejnym krokiem od audi, które wjechało w barierki chroniące pieszych. Podeszli do mężczyzny i widząc, że jest pijany, poinformowali policję. Badanie wykazało, że 21-letni mieszkaniec Bełchatowa miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu odpowie za swoje zachowanie.
Obaj kierowcy stracili już prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Każdy z nas może zapobiec tragedii. Nie bójmy się działać. Reagujmy, kiedy mamy podejrzenie, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Informując o podejrzanych sytuacjach niejednokrotnie zapobiegamy tragedii na drodze. O każdej niepokojącej sytuacji można powiadomić policję dzwoniąc pod numer 112.