Świadkowie ujęli włamywacza. Drugiego zatrzymali policjanci
Dzięki czujności sąsiedzkiej zatrzymani zostali dwaj złodzieje, którzy włamali się do domków letniskowych na działkach w Mianowie. Jednego z włamywaczy ujęli tamtejsi mieszkańcy, drugiego ze sprawców zatrzymali konstantynowscy policjanci. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
W nocy z 28 na 29 listopada 2019 roku mieszkaniec Mianowa w gminie Lutomiersk zauważył, że ktoś chodzi z zapalonymi latarkami po działkach letniskowych. Słyszał też odgłosy łamanego drewna oraz tłuczonego szkła. W pobliżu na drodze leśniej stał zaparkowany samochód. Przy ogrodzeniu leżały przygotowane do wyniesienia narzędzia ogrodnicze i gospodarstwa domowego. Wszystko wskazywało na włamanie. Świadek wraz z ojcem i sąsiadem poszli na teren działek, by sprawdzić co się tam dzieje. Dwaj spłoszeni włamywacze zaczęli uciekać. Mieszkańcy Mianowa ujęli jednego z nich i przekazali w ręce konstantynowskich policjantów. Mundurowi jeszcze tego samego dnia zatrzymali drugiego ze sprawców. Mężczyźni w wieku 32 i 33 lat pochodzą z Poddębic. W mieszkaniu młodszego z nich podczas przeszukania znaleziono 70 gramów amfetaminy. Obaj zatrzymani odpowiedzą za kradzież z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 32-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Konstantynowscy policjanci ustalają także, czy złodziejski duet nie dopuścił się podobnych przestępstw na terenie ościennych powiatów.