Kryminalni zatrzymali oszustów
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Łodzi zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o wyłudzenia pieniędzy od starszych ludzi. 20- i 24-latek wpadli „w ręce” kryminalnych w Warszawie, natomiast ich 46-letni wspólnik w Legnicy. Podejrzani podając się za funkcjonariuszy policji i innych służb mogli oszukać wiele osób.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi od dłuższego czasu prowadzili czynności zmierzające do namierzenia sprawców oszustw popełnianych tzw. „metodą na policjanta”. Często łupem oszustów padały oszczędności stanowiące dorobek życia seniorów. Tak też było m.in. w przypadku 70-letniej łodzianki, która wprowadzona w błąd przez przestępców, w ciągu niespełna dwóch dni przekazywała im pieniądze systematycznie wypłacane z kilku kont bankowych. Na przełom w sprawie nie trzeba było długo czekać. 21 lutego 2020 roku funkcjonariusze z łódzkiej komendy otrzymali wiadomość od kolegów z Komisariatu Policji Warszawa-Wilanów, gdzie w związku z innym toczącym się postępowaniem przygotowawczym zatrzymano dwóch młodych mężczyzn. Dowody zabezpieczone przy podejrzanych mogły wskazywać, że stoją oni również za przestępstwem popełnionym na szkodę seniorki z Łodzi. Kryminalni z KMP w Łodzi dysponując tą informacją pojechali do stolicy przyjrzeć się sprawie. Po skrupulatnej weryfikacji materiału dowodowego i ponownym przesłuchaniu pokrzywdzonej policjanci potwierdzili, że 20- i 24-latek najprawdopodobniej są sprawcami oszustwa na szkodę łodzianki. Mężczyźni na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Polesie zostali aresztowani przez sąd na 3 miesiące. Podczas dalszych czynności łódzcy funkcjonariusze ustalili miejsce pobytu 46-letniego wspólnika podejrzanych, który odpowiedzialny był za odbiór pieniędzy bezpośrednio od pokrzywdzonej. 28 lutego 2020 roku mężczyzna został zatrzymany na terenie ogródków działkowych w Legnicy, gdzie się ukrywał. Był wcześniej notowany za oszustwa. 46-latek decyzją sądu również został aresztowany. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod ścisłym nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Łodzi-Polesia. Sprawa ma charakter rozwojowy. Za oszustwo popełnione w warunkach recydywy 46-latkowi grozić może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności, natomiast jego młodsi kompani „za kratkami” spędzić mogą do 8 lat.
