Pourywała wycieraczki w zaparkowanych autach
W ręce funkcjonariuszy z IV Komisariatu KMP w Łodzi wpadła 18-latka, która w nocy pourywała wycieraczki w zaparkowanych przy ulicy samochodach. Kobieta nie miała wcześniej konfliktów z prawem.
2 sierpnia 2016 do IV Komisariatu KMP w Łodzi zwróciła się kobieta, która poinformował, że ktoś w nocy wyłamał wycieraczki z dwóch należących do niej aut. Nie potrafiła jednak wskazać ani kiedy dokładnie to się stało, ani kto mógł to zrobić. Sprawą zajęli się śledczy, którzy w trakcie czynności dotarli do świadka tego zdarzenia. Natrafili na osobę, która tej nocy widziała młodą dziewczynę kręcącą się przy zaparkowanych autach. Dzięki tej informacji ustalili, że odpowiedzialną za te zniszczenia jest 18-latka zamieszkała na ulicy Gdańskiej. Dziewczynę spotkali nieopodal jej kamienicy. W rozmowie z policjantami przyznała, że tej nocy spożywała alkohol i gdy wraz ze swoją koleżanką wracała do domu ulicą Mielczarskiego wpadła na pomysł by pourywać wycieraczki w zaparkowanych autach. Nie potrafiła racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Przyznała, że koleżanka próbowała ja powstrzymać, ale ona jej nie słuchała Policjanci ustalili, że w ten sposób mogła zniszczyć nawet 10 samochodów. 18-latka usłyszała zarzuty za które grozi jej teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.