Bracia z zarzutami kradzieży roweru
Bełchatowscy kryminalni ustalili i zatrzymali sprawców kradzieży roweru. Są nimi bełchatowianie, którzy wykorzystali okazję i ukradli rower pozostawiony na terenie szkoły. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 800 złotych. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia. Mężczyźni będą odpowiadać w warunkach recydywy.
27 maja 2020 roku bełchatowscy policjanci zostali zawiadomieni o kradzieży roweru pozostawionego na terenie jednej ze szkół na terenie miasta. Pokrzywdzony wycenił jego wartość na 800 zł. Kryminalni pracując nad tą sprawą ustalili, że sprawcami kradzieży są notowani juz wcześniej bełchatowianie, dobrze znani funkcjonariuszom z innych przestępstw. Złodzieje zostali zatrzymani już następnego dnia po kradzieży. Byli zaskoczeni, że stróże prawa wpadli na ich trop. Wszystkiemu zaprzeczali. Ich wizerunek i sposób działania doskonale zarejestrowały kamery monitoringu na miejscu zdarzenia. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego usłyszeli zarzuty. Nie potrafili jednak wyjaśnić, co zrobili ze skradzionym rowerem. Za takie przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyźni będą odpowiadać w warunkach recydywy, co oznacza, że grozi im surowszy wymiar kary. Apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów, aby pamiętali o właściwym ich zabezpieczaniu, nawet gdy oddalają się od swojego pojazdu tylko na chwilę. W przypadku pozostawienia roweru, zwłaszcza nowego lub droższego, właściciel musi mieć świadomość, że złodziej wykorzysta każde ułatwienie.