Uparł się, że okradnie sklep
Policjanci z III Komisariatu KMP w Łodzi zatrzymali dwukrotnie ujętego przez ochronę sprawcę kradzieży sklepowej. 39-latek po pierwszej nieudanej próbie kradzieży słodyczy, z innego marketu usiłował wynieść markowy alkohol. W przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Tym razem odpowie za kradzież i uszkodzenie mienia, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
5 października 2020r. około godziny 9.40 policjanci pojechali do sklepu przy ul. Wyszyńskiego, gdzie pracownicy ochrony ujęli na kradzieży mężczyznę, który bez płacenia próbował wynieść 80 opakowań dropsów o łącznej wartości około 200 złotych. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze usłyszeli, że ujęty mężczyzna zdołał uciec przed ich przybyciem. Wykorzystując dogodny moment, mężczyzna wybił szybę w drzwiach i uciekł z pomieszczenia socjalnego, gdzie umieścili go ochroniarze. Pracownicy sklepu dokładnie opisali wygląd i ubiór mężczyzny. Podczas interwencji mundurowi usłyszeli od dyżurnego miasta informację o kolejnej kradzieży sklepowej, do której doszło w markecie przy ul. Rajdowej. Także i w tym przypadku czujni pracownicy ochrony udaremnili plany złodzieja. Ujęli go, a dwie butelki markowego alkoholu o wartości blisko 240 złotych powróciły na półkę. Policjanci nabrali podejrzeń, że za obiema kradzieżami stoi ta sama osoba. Przemawiał za tym zarówno sposób działania sprawcy, jak i niewielka odległość dzieląca oba sklepy. Policjanci pojechali pod wskazany adres aby zweryfikować swoje przypuszczenia. Okazało się, że mieli rację. Ujęty mężczyzna był tym samym, który uciekł z poprzedniego sklepu. 39-latek przyznał się do obu kradzieży i do uszkodzenia drzwi od zaplecza sklepu. W przeszłości był wielokrotnie notowany. Tym razem odpowie za kradzież oraz uszkodzenie mienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.