Wpadka notorycznego złodzieja
Funkcjonariusze z VII Komisariatu Policji w Łodzi przedstawili zarzuty 26-latkowi, który w przeciągu miesiąca trzykrotnie dopuścił się kradzieży markowych perfum oraz artykułów szkolnych o łącznej wartości 4.200 złotych. Podczas kolejnej próby został ujęty przez ochronę sklepu i przekazany policjantom. W warunkach recydywy grozi mu kara do 7,5 roku więzienia. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci z VII Komisariatu KMP w Łodzi analizowali sprawy kradzieży do jakich dochodziło we wrześniu na terenie sklepu przy ulicy Pabianickiej. 7 września 2020 roku sprawca przywłaszczył sobie 3 buteleczki markowych perfum wartych około 1700 złotych. Kryminalni wspólnie z pracownikami ochrony przejrzeli nagranie ze sklepowego monitoringu. Uchwycili na nim moment kradzieży oraz wizerunek sprawcy. Dwa tygodnie później okazało się, że ten sam mężczyzna dopuścił się kolejnych przestępstw przywłaszczając artykuły szkolne warte ponad 2500 złotych. 3 października 2020 roku pracownicy ochrony zauważyli podejrzewanego w momencie, kiedy próbował ukraść kolejny towar. Podczas ujęcia mężczyzna był agresywny. Szarpiąc się i wyrywając, niegroźnie zranił obu pracowników ochrony. Na odsiecz przyjechali policjanci, którzy zatrzymali 26-letniego łodzianina i przewieźli go do policyjnego aresztu. Okazało się, że 26-latek miał na sumieniu inne podobne przestępstwa. Tym razem odpowie za kradzież mienia oraz za naruszenie czynności narządów ciała w warunkach recydywy, przez co grozi mu kara nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z VII Komisariatu Policji w Łodzi.