Każdy jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo sanitarne
Policjanci z łódzkiego garnizonu zabezpieczali zgromadzenia związane z pandemią koronawirusa. Funkcjonariusze legitymowali osoby, które nie przestrzegały przepisów prawa. Nałożono mandaty karne i sporządzono wnioski o ukaranie do sądu. Zgromadzenia przebiegły spokojnie.
10 października 2020 roku weszły w życie kolejne przepisy dotyczące zwalczania pandemii koronawirusa. Przeciwnicy tych obostrzeń zorganizowali protest w centrum Łodzi. Na to zgromadzenie zgodę wyraziły władze miasta, których przedstawiciel był obecny na miejscu i monitorował sytuację na bieżąco. Uczestnicy protestu zgromadzili się na Placu Wolności. Kto nie przestrzegał obostrzeń, został wylegitymowany. Policjanci proponowali mandaty karne, których większość osób nie przyjęła. W takiej sytuacji funkcjonariusze kierują do sądu wnioski o ukaranie. Gdy uczestnicy protestu ruszyli ulicą Piotrkowską, mundurowi zabezpieczali ich przemarsz. Policjanci reagowali na przypadki naruszenia przepisów. Zgromadzenie przebiegło spokojnie. Łącznie podczas tego protestu policjanci wylegitymowali 127 osób. Pouczono 71 osób, nałożono 12 mandatów karnych i sporządzono 44 wnioski o ukaranie. Podobne protesty odbyły się także w innych miastach województwa łódzkiego. One również przebiegły spokojnie. W Radomsku policjanci wylegitymowali 15 osób, 1 ukarali mandatem, a wobec 13 sporządzili wnioski do sądu. Z kolei w Łowiczu policjanci wylegitymowali 33 osoby, 3 pouczyli, 1 ukarali mandatem, a wobec 22 skierowali wnioski o ukaranie.
Przypominamy, że działania policjantów mają na celu ochronę życia i zdrowia ludzkiego. Jak dotąd najskuteczniejszą metodą walki z pandemią pozostaje dystans społeczny i ograniczenie kontaktów międzyludzkich. Zasłanianie ust i nosa oraz dbałość o higienę pozwala uchronić przed wirusem siebie, ale też inne osoby z naszego otoczenia. Gdyby każdy obywatel stosował się do tych prostych zaleceń, policjanci nie musieliby interweniować i nakładać kar.