Pijany kierowca zatrzymany dwukrotnie w ciągu czterech godzin
Policjanci bełchatowscy zatrzymali 39-latka, który kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Bełchatowianin stracił prawo jazdy, ale nie powstrzymało go to przed ponownym kierowaniem autem. Niespełna cztery godziny później pijany mężczyzna został zatrzymany po raz drugi.
Bełchatowscy policjanci prowadzą postępowanie karne przeciwko 39-letniemu bełchatowianinowi, który w ostatnim dniu stycznia 2016 roku dwukrotnie popełnił przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Po raz pierwszy mężczyzna wpadł pięć minut po godzinie 17.00 w Wólce Łękawskiej (gmin Bełchatów), gdy kierując fiatem uno przekroczył dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 38 kilometrów na godzinę. Badanie stanu trzeźwości wykazało obecność 2,48 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 39-latka, a samochód przekazali pod opiekę osobie wskazanej przez właściciela, zobowiązując do zabezpieczenia fiata. Niespełna cztery godziny później, o godzinie 20.50, na ulicy Wojska Polskiego w Bełchatowie, policyjny patrol zatrzymał tego samego fiata. Kierował nim ten sam kierowca. Tym razem policyjny alkomat wykazał 1,98 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty dwukrotnego popełnienia przestępstwa kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Z konsekwencjami musi się również liczyć osoba, która zabezpieczyła pojazd, a następnie wydała go pijanemu.
Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali na drogach powiatu bełchatowskiego ponadto trzech pijanych kierowców samochodów osobowych. 30 stycznia 2016 roku o godzinie 16.00 w Klukach funkcjonariusze przerwali jazdę 36-letniej mieszkanki gminy Bełchatów kierującej citroenem C3, mimo 2,12 promila alkoholu. Następnego dnia o godzinie 9.35 na drodze krajowej numer 74 w Zagadkach (gmina Szczerców) policjanci zatrzymali 46-letniego mieszkańca gminy Szczerców, kierującego citroenem C3 przy 1,7 promilowej nietrzeźwości, a o godzinie 1.00 pierwszego dnia lutego patrol bełchatowskiej drogówki zatrzymał na ulicy Okrzei w Bełchatowie 32-letniego katowiczanina, kierującego oplem corsą, choć w jego organizmie znajdowało 1,38 promila alkoholu. Zatrzymanym grożą kary do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.