Policjant na urlopie namierzył prawdopodobnego kłusownika
Do policyjnego aresztu trafił 62 letni mieszkaniec gminy Żarnów, który z nielegalną bronią został zatrzymany przez dolnośląskiego policjanta, przebywającego akurat na polowaniu w lasach w pobliżu miejscowości Soczówki w powiecie opoczyńskim
3 września 2016 roku, dyżurny opoczyńskiej policji został powiadomiony, że w lesie pomiędzy miejscowościami Soczówki- Wierzchowisko myśliwi ujawnili prawdopodobnie nielegalną broń palną, oraz ujęli jej użytkownika. Policjanci ustalili, że dolnosląski policjant , w czasie wolnym od służby, jadąc drogą gruntową w lesie, zauważył idącego mężczyznę, który w ręce trzymał przedmiot przypominający broń palną. Kiedy obserwowany zauważył zbliżający się samochód, do pobliskiego rowu wyrzucił pistolet ( tzw. samopał),a sam poszedł w kierunku miejscowości Soczówki. Policjant wrocławskiej komendy zainteresowany tym co właśnie widział, zatrzymał samochód, by sprawdzić czy jego przeczucia się potwierdzą. Jak się okazało intuicja go nie zawiodła. W przydrożnym rowie odnalazł wyrzuconą jednostkę broni. Wówczas mając już przypuszczacie, co do braku jej legalności mężczyźni postanowili nie tylko powiadomić o tym fakcie policję ale także sami podjęli próbę ujęcia mężczyzny. Funkcjonariusz wrocławskiej komendy wojewódzkiej ruszył za oddalającym się mężczyzną i zatrzymał go. Po chwili na miejsce przyjechał policyjny patrol. 62 latek został osadzony w policyjnym areszcie, a znaleziona broń palna zostałą zabezpieczona.
Zatrzymanym okazał się 62 letni mieszkaniec gminy Żarnów. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organiźmie. Za nielegalne posiadanie broni 62 latkowi grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności