Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadka włamywaczy

28 stycznia dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał informację, iż nieznani sprawcy włamali się w nocy do do jednego ze sklepów spożywczo-przemysłowych w gminie Lubochnia. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy przesłuchali świadków, wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawców a kryminalni rozpoczęli typowanie sprawców.

Jak wynikało z informacji ze sklepu zginęły wyroby alkoholowe, tytoniowe, karty doładowujące, art. chemiczne oraz bilon pozostawiony w sklepie. Łączna wartość strat została oszacowana na 8442 złotych. Wśród typowanych osób mogących mieć związek z tym włamaniem znalazło się dwóch mieszkańców Tomaszowa. Około godziny 9:00, policjanci Wydziału Kryminalnego zauważyli dwóch podejrzewanych niosących wypchane plecaki. Funkcjonariusze wylegitymowali ich, zwracając uwagę na przenoszone przez nich bagaże. W torbach były papierosy, karty doładowujące oraz alkohol. Mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć skąd mają przenoszone rzeczy. Podejrzani zostali przewiezieni do komendy. Podczas przeszukania u 36 latka ujawniono trzy dilerki z mefedronem o łącznej wadze 14 gramów. To co policjanci znaleźni w miejscach zamieszkania podejrzanych zaskoczyło ich samych. W garażu 33 latka leżała zawinięta w ręczniku  bomba lotnicza. Na miejsce wezwano patrol saperski, który potwierdził, że stwarza ona zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Praktycznie w tym samym czasie kiedy kryminalni przeszukiwali miejsce zamieszkania podejrzanych dyżurny policji otrzymał informację, iż w Skrzynkach doszło do kolizji drogowej z zaparkowanym na poboczu pojazdem – audi. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego po sprawdzeniu w systemach policyjnych, ustalili, iż jest to auto należące do zatrzymanego 36 latka. Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu. W aucie policjanci ujawnili alkohol, papierosy, art. chemiczne. Według dokonanych ustaleń 36 latek i jego 40 letni kompan, wracali audi z włamania. Auto popsuło im się po drodze. Część łupu zapakowali w plecaki, resztę zamknęli i pozostawili audi a sami powędrowali do Tomaszowa. Obaj byli zaskoczeni zatrzymaniem przez policjantów. Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Młodszy z nich odpowie również za posiadanie substancji psychoaktywnych i substancji niebezpiecznych stwarzających zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. 29 stycznia 2016 roku wobec obu zatrzymanych został zastosowany dozór policyjny. Byli w przeszłości notowani. 

Powrót na górę strony