Wyrwał kobiecie pieniądze z ręki, uderzył jej wnuczkę
Policjanci zatrzymali 26-latka, który wyrwał 150 złotych kobiecie w jednej z ajencji bankowych. Na pomoc ruszyła jej wnuczka, jednak została uderzona przez napastnika.
21 września 2016 roku około godziny 12.00 65-letnia kobieta wraz ze swoja wnuczka poszła do ajencji finansowej dokonać opłat. W pewnym momencie gdy wyjęła pieniądze z torebki, stojący w kolejce młody mężczyzna wyrwał z dłoni kobiety gotówkę i chciał uciec. Próbowała go powstrzymać wnuczka pokrzywdzonej, która zaczęła szarpać się z chłopakiem. Nie udał jej się jednak go powstrzymać, gdyż mężczyzna uderzył pięścią dziewczynę, która obawiając się kolejnej agresji fizycznej puściła sprawcę. Jednak dzięki jej reakcji mężczyzna upuścił jeden z banknotów skradzionych 65-latce. Na miejsce wezwano patrol policji, który wraz z dziewczyną ruszył w poszukiwaniu sprawcy. W okolicy Placu Niepodległości dziewczyna zauważyła napastnika i wskazała go policjantom. Jak się okazało był to 26-letni mieszkaniec Łodzi. Mężczyzna już wcześniej był notowany przez policję. Został on zatrzymany. Jeszcze dziś usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.