Podpalił z zemsty
Policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca gminy Gidle, który podpalił drewniany budynek gospodarczy. Ogień przeniósł się na ogrodzenie i sąsiednią zabudowę. Dzięki zaangażowaniu dzielnicowego z Posterunku Policji w Żytnie podpalacz trafił do policyjnego aresztu.
Po południu, 6 maja 2021 roku dyżurny policji otrzymał informację o pożarze zabudowań w miejscowości Ciężkowice. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że doszczętnie spalił się budynek drewniany, fragment ogrodzenia oraz znaczna część sąsiedniego budynku gospodarczego. Straty oszacowano na 23 tysiące złotych. Obecny na miejscu dzielnicowy od razu zaczął rozmawiać z osobami przebywającymi w pobliżu miejsca zdarzenia. Zebrane informacje utwierdziły mundurowych w tym, że pożar nie był dziełem przypadku. Dzielnicowy mając dobre rozpoznanie szybko nabrał podejrzeń, kto może stać za tym chuligańskim zachowaniem. Wytypowany sprawca został zatrzymany przez policjantów kilka godzin po zdarzeniu. 36-letni mieszkaniec gminy Gidle trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna ten kilka miesięcy temu opuścił zakład karny a w tym czasie popełnił kilka innych przestępstw. Podczas rozmowy ze śledczymi stwierdził, że podpalił budynek ponieważ chciał się zemścić na jego właścicielu, którego nie lubi. 7 maja prokurator złożył do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego trzymiesięcznego aresztowania. Sąd może zwiększyć wymiar kary, ponieważ 36-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Tym razem grozi mu kara 7 lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.