Policjanci zabezpieczyli dopalacze
Łódzcy policjanci po raz kolejny skontrolowali sklep z dopalaczami przy ul.Przędzalnianej i zatrzymali 20-letniego sprzedawcę. Sprawa miała swój początek 1 października 2016r, kiedy policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową i Wydziału Kryminalnego KMP w Łodzi skontrolowali sklep przy ulicy Przędzalnianej i zabezpieczyli tam 69 opakowań dopalaczy oraz gotówkę pochodzącą z ich sprzedaży. Sklep został wówczas zamknięty, a Państwowa Inspekcja Sanitarna wydała zakaz handlu w tym obiekcie.
Jednak do policji docierały sygnały, że sprzedaż nadal jest tam prowadzona. Rankiem 12 października 2016r kryminalni podjęli obserwację wskazanej placówki. Po godzinie 8.00 do sklepu przyszedł młody mężczyzna. Gdy po kilku minutach wyszedł, został wylegitymowany. Okazało się, że 27-latek miał przy sobie opakowanie z substancją chemiczną, tzw. dopalaczem, zakupioną w tym sklepie. W tej sytuacji policjanci postanowili interweniować i przeszukać sklep. Niestety osoba przebywająca wewnątrz nie chciała otworzyć metalowych drzwi i wpuścić stróżów prawa. Dysponując prokuratorskim nakazem przeszukania policjanci poprosili straż pożarną o pomoc w pokonaniu zabezpieczeń. Gdy strażacy przecinali kraty na oknie placówki, drzwi otworzył 20-letni mężczyzna zatrudniony tam jako sprzedawca. W sklepie policjanci zabezpieczyli 29 opakowań dopalaczy, ponad 270 złotych gotówki, dokumentację oraz sprzęt monitoringu tego obiektu. 20-latek został zatrzymany i przesłuchany na okoliczność handlu dopalaczami. Sklep zamknięto a zebrane w sprawie materiały przekazano do dyspozycji Prokuratury Rejonowej Łódź-Widzew. Za wprowadzanie dopalaczy do obrotu grozi grzywna do 1 miliona złotych, natomiast za narażenie ludzi na utratę zdrowia lub życia grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Film sklep z dopalaczami
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik sklep z dopalaczami (format flv - rozmiar 11.9 MB)