Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwi kierowcy na drogach powiatu opoczyńskiego. Apelujemy o rozsądek!

Pijani kierowcy są ogromnym zagrożeniem i mogą spowodować tragiczne w skutkach zdarzenia drogowe. Nietrzeźwość kierującego stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia, ponieważ alkohol zmniejsza szybkość reakcji, ogranicza pole widzenia, powoduje błędną ocenę odległości i szybkości, znacznie obniża samokontrolę i koncentrację. Piłeś alkohol – nie jedź, nie wsiadaj za kierownicę. To zasada, którą należy bezwzględnie stosować.

 

Niestety niemal każdego dnia na drogach powiatu opoczyńskiego policjanci zatrzymują pijanych kierowców. 7 maja 2022 roku, w Opocznie na ul. Staromiejskiej patrol policji z wydziału ruchu drogowego, zatrzymał do kontroli 57-letniego kierowcę audi. Niestety kierowca osobówki był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego prawie 0,6 promila alkoholu w organizmie. Tego samego dnia w miejscowości Świerczyna, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę motocykla. Funkcjonariusze podczas rozmowy z kierowcą wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca motocykla miał prawie promil alkoholu w organizmie.

Dzień później, w Libiszowie, patrol policjantów z wydziału ruchu drogowego, zatrzymał 18-latka, który kierował motorowerem nie mając do tego uprawnień.

Za kierowanie bez uprawnień odpowie także 34-letni kierujący audi, który został zatrzymany przez policjantów w miejscowości Jawor Kolonia na drodze krajowej nr 12.

Nietrzeźwi kierowcy za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Pod ocenę sądu trafią też spawy kierowania bez uprawnień. W tym miejscu należy przypomnieć, że znowelizowane przepisy kodeksu wykroczeń za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień przewidują minimalną grzywnę w wysokości 1.500 złotych. Sąd może jednak orzec grzywnę w kwocie aż 30.000 złotych. Ponadto, obligatoryjnie sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów, który może trwać od 6 miesięcy do nawet 3 lat.

 

 

asp.szt. Barbara Stępień


 

 

 

 

Powrót na górę strony