Dysponowali szerokim asortymentem narkotyków.
Policjanci z wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykowa KMP w Łodzi zatrzymali mężczyznę, który posiadał znaczne ilości różnego rodzaju środków odurzających a także grzybków halucynogennych. W rękach stróżów znalazł się także inny amator narkotyków.
3 lutego 2016 roku około godziny 20:40 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli w rejonie skrzyżowania ulic Wólczańskiej i Zamenhoffa samochód Audi A3. Z posiadanych przez funkcjonariuszy ustaleń wynikało bowiem, że może nim podróżować osoba posiadająca narkotyki. Kiedy policjanci otworzyli drzwi z wnętrza pojazdu poczuli zapach charakterystyczny dla marihuany. Okazało się, że siedzący za kierownicą 31-latek w bieliźnie ukrył kilka dilerek z różnego rodzaju narkotykami. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który odpowie nie tylko za posiadanie narkotyków ale również za kierowanie samochodem bez uprawnień. Policjanci nie poprzestali jednak na kontroli osobistej. Pojawili się również w mieszkaniu zajmowanym przez zatrzymanego. w plecaku należącym do mężczyzny zabezpieczyli ponad 153 gramy marihuany, blisko 30 gramów amfetaminy
a także ponad 104 gramy grzybków halucynogennych. Notowany w przeszłości Łodzianin odpowie teraz za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomani przewiduje za to karę do 10 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze nadal analizują sprawę pod kątem wprowadzania przez zatrzymanego do obrotu zakazanych substancji. Na poczet przyszłych kar funkcjonariusze zabezpieczyli 1700 złotych.
Los poprzednika podzielił także inny Łodzianin, który został zatrzymany przez specjalistów zajmujących się przestępczością narkotykową z komendy miejskiej 3 lutego 2016 roku tuż po godzinie 20:35. Podróżujący mazdą na ulicy Przędzalnianej w Łodzi 28-latek na tylnym siedzeniu oraz w miejscu zamieszkania posiadł łącznie blisko 50 gramów marihuany a także 27 sztuk tabletek extasy. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.