Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poszukiwany z nowymi zarzutami

Policjanci z Pabianic zatrzymali 31-latka, który nie tylko okradł swojego pracodawcę, ale również ciotkę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Okazało się także, że nieuczciwy pabianiczanin jest poszukiwany przez organy ścigania. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

O tym, że uczciwy pracownik to skarb, a nieuczciwy to wielki problem miał okazję przekonać się w ostatnim czasie właściciel jednej z firm remontowo-budowlanych z Pabianic. 26-latek poszukując pracownika zamieścił ogłoszenie na portalu społecznościowym. Jeszcze tego samego dnia, chęć podjęcia zatrudnienia zgłosił 31-letni pabianiczanin. Mężczyzna miał zaprezentować swoje umiejętności w trakcie trwania okresu próbnego. Pracę rozpoczął 6 marca 2023 roku w aktualnie remontowanym przez firmę mieszkaniu. Niestety już 3 dni później okazało się, że 31-latek nie jest zainteresowany dłuższą współpracą. Kiedy tylko pozostawiono go samego w lokalu pokazał, że uczciwość nie jest jego mocną cechą. Podczas nieobecności drugiego współpracownika, do mieszkania przyszedł ojciec zleceniodawcy. 54-latek chciał przekazać zaliczkę na pokrycie niezbędnych wydatków. Obecny w tym czasie na miejscu nieuczciwy pracownik chętnie wziął pieniądze, deklarując, że niezwłocznie przekaże je szefowi. Zaraz po otrzymaniu 3000 złotych wyszedł z mieszkania. Przy okazji zabrał również elektronarzędzia należące do pracodawcy. Jakby tego było mało, już następnego dnia poszedł do mieszkania swojej 70-letniej ciotki, którą również okradł. Kobiety nie było w tym czasie na miejscu, więc do wnętrza lokalu dostał się uszkadzając drzwi wejściowe. Następnie z mieszkania właścicielki wyniósł złotą obrączkę oraz cztery monety kolekcjonerskie. 16 marca 2023 roku policjanci Wydziału Kryminalnego pabianickiej komendy zatrzymali 31-latka. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Dodał również, że część przywłaszczonych pieniędzy ,,przepił”, a resztę przegrał grając na automatach. Policjanci aktualnie wyjaśniają co stało się z pozostałymi, skradzionymi przedmiotami. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. 31-letni pabianiczanin usłyszał już zarzuty kradzieży, przywłaszczenia mienia oraz kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
sierż. szt. Agnieszka Jachimek

Powrót na górę strony