Odpowiedzą za kradzież i paserstwo
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali dwóch mężczyzn, z których jeden odpowie za kradzież samochodu a drugi za jego paserstwo. Funkcjonariusze odzyskali również skradziony pojazd, który już wrócił do prawowitego właściciela.
7 grudnia 2016 roku policjanci otrzymali zgłoszenie, że sprzed bloku przy ulicy Zbaraskiej w Łodzi zostało skradzione renault megane. Właściciel wycenił wartość pojazdu na 35 tysięcy złotych. Analizą sprawy zajęli się funkcjonariusze zwalczający przestępczość samochodową. Z ich ustaleń wynikało, że auto mogło zostać wywiezione i ukryte pod Aleksandrowem Łódzkim. Podczas prowadzonych działań na jednej z działek rekreacyjnych funkcjonariusze zaobserwowali dwóch mężczyzn, którzy kręcili się przy garażu. Po chwili okazało się, że został ukryty w nim skradziony pojazd. Policjanci zabezpieczyli renault i zatrzymali wspomnianych mężczyzn. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jednemu z nich zarzuty kradzieży z włamaniem. 41-latek był dobrze znany funkcjonariuszom z wcześniejszej działalności związanej z przestępczością samochodową. Jego 29-letni kompan odpowie z kolei za paserstwo. W przeszłości również był notowany za podobne przestępstwa. Na posesji policjanci zabezpieczyli, odrzucone przed podejrzewanych, kartę elektroniczną do uruchamiania samochodu oraz łamak do pokonywania zamków. Odzyskany samochód wrócił do prawowitego właściciela. Policjanci weryfikują teraz czy na koncie zatrzymanego duetu nie ma więcej podobnych przypadków. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności natomiast za paserstwo 5 letni pobyt za kratami.