Handlowali dopalaczami są już w rękach policjantów
Sieradzcy policjanci wspólnie z pododdziałem antyterrorystycznym z Łodzi rozbili grupę zajmującą się handlem środkami zastępczymi. W rękach funkcjonariuszy znalazło się 6 mężczyzn.
Od września 2016r. śledczy sieradzkiej policji pod nadzorem prokuratury rejonowej prowadził postępowanie w sprawie posiadania środków odurzających przez kilku mieszkańców Sieradza. Na podstawie zebranych materiałów w grudniu tego roku sieradzka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. W trakcie postępowania ustalono, że osoby te mogły zaopatrywać się w szkodliwą dla zdrowia substancję w jednym z punktów na terenie Sieradza. W związku z ustaleniami 22 grudnia 2016 roku w godzinach rannych sieradzcy kryminalni wspomagani przez policjantów z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego, weszli do jednego ze sklepów. Funkcjonariusze zatrzymali w nim 33-letniego mężczyznę, który prawdopodobnie zajmował się sprzedażą tych substancji. Podczas prowadzonej realizacji policjanci weszli do kolejnego wytypowanego lokalu znajdującego się w innej części miasta. W rękach stróżów prawa znalazło się 3 młodych mężczyzn w wieku od 24 do 28 lat, którzy pracowali „na zmiany” w punkcie sprzedaży. Kompletnie zaskoczeni interwencją nie stawili oporu. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli kilka tysięcy saszetek z tzw. dopalaczami, których wartość oszacowano wstępnie na co najmniej 75 tysięcy złotych. Ponadto policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt tysięcy złotych, prawdopodobnie pochodzących ze sprzedaży środków zastępczych. W trakcie tych działań zatrzymano również dwóch kurierów w wieku 35 i 37 lat, którzy dostarczali towar do sklepu. Wszyscy zatrzymani są mieszkańcami Górnego Śląska. Noc spędzili w policyjnym areszcie i w najbliższych godzinach zostaną doprowadzeni do sieradzkiej prokuratury gdzie mogą usłyszeć zarzuty.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.99 MB)