Nietrzeźwy kierowca podróż zakończył w rowie
Alkohol zaburza koncentrację i szybkie podejmowanie decyzji, dlatego jazda w stanie nietrzeźwości jest wyjątkowo nieodpowiedzialna. Mimo to 39-latek wsiadł za kierownicę, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Nie zapanował nad samochodem i podróż skończył w rowie.
We wtorek, 25 lutego 2025 roku, około godziny 15:50 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Łasku otrzymał zgłoszenie o pojeździe znajdującym się w rowie na ulicy Topolowej w Buczku. Na miejsce natychmiast skierował patrol Wydziału Ruchu Drogowego.
Po dotarciu na miejsce policjanci zastali pracowników pomocy drogowej, którzy przygotowywali się do holowania pojazdu. Kierowca pojawił się tam po chwili. Już podczas rozmowy z nim funkcjonariusze wyczuli silną woń alkoholu, co wzbudziło ich podejrzenia. Badanie alkomatem wykazało, że 39-letni mieszkaniec powiatu łaskiego miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Dodatkowo okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. 39-latek nie odniósł żadnych obrażeń. W związku z uszkodzeniami policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Teraz kierowca odpowie przed sądem za popełnione wykroczenia oraz przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwość za kierownicą – śmiertelne zagrożenie
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to jedno z najpoważniejszych zagrożeń na drogach. Alkohol spowalnia reakcje, obniża koncentrację, zaburza ocenę sytuacji i koordynację ruchową, co może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. W tym przypadku skończyło się jedynie na uszkodzonym pojeździe, ale każda taka sytuacja mogłaby zakończyć się tragedią.
Apelujemy do wszystkich kierowców o rozsądek i odpowiedzialność. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa na zdolność prowadzenia pojazdu. Jeśli spożywasz alkohol, nie wsiadaj za kierownicę! Skorzystaj z transportu publicznego, poproś o podwiezienie lub zamów taksówkę. Pamiętaj – nie tylko Twoje życie jest zagrożone, ale także życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. Nie ryzykuj!
młodszy aspirant Bartłomiej Kozłowski