„Pomagamy i chronimy” - zawsze, bez względu na okoliczności
Zdecydowana i profesjonalna reakcja bełchatowskiego policjanta jest doskonałym przykładem tego, czym w praktyce jest służba w Policji. Odwaga, czujność i gotowość do działania, nawet poza godzinami służby, to wartości, które budują społeczne zaufanie do formacji.
Policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, ale przez całą dobę, niezależnie od miejsca i sytuacji. Tym razem udowodnił to mł. asp. Artur Koch z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie, który podczas czasu wolnego zatrzymał sprawcę kradzieży sklepowej w Łodzi. Dzięki jego natychmiastowej reakcji amator cudzej własności nie zdołał uciec, a skradziony towar wrócił na półki sklepowe.
Do zdarzenia doszło 27 maja 2025 roku, w jednym ze sklepów przy ulicy Franciszkańskiej w Łodzi. Młodszy aspirant Artur Koch, funkcjonariusz z wieloletnim doświadczeniem z Wydziału do spraw Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń przebywał tam prywatnie, robiąc drobne zakupy. W chwili, gdy podchodził do kasy, usłyszał krzyk pracownika sklepu: „Stój!”. Po chwili z impetem ze sklepu wybiegł mężczyzna z towarem w ręku.
Policjant zareagował błyskawicznie, zostawił zakupy i ruszył za sprawcą. Gdy wybiegł przed sklep, zauważył po drugiej stronie ulicy ochroniarza, który próbował obezwładnić uciekającego mężczyznę. Funkcjonariusz Policji natychmiast podbiegł i pomógł go zatrzymać. Okazało się, że złodziej ukradł towar o wartości około 300 złotych. 35-letniego mieszańca Łodzi doprowadzono do pomieszczenia dla ochrony obiektu handlowego, gdzie oczekiwano na przyjazd patrolu z I Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Skradziony towar wrócił na sklepowe półki, a sprawca został przekazany w ręce mundurowych. Za wykroczenie kradzieży, zgodnie z kodeksem wykroczeń, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Postawa bełchatowskiego policjanta to esencja policyjnej służby, to nie tylko zawód, ale misja, której nie ogranicza czas pracy, miejsce czy sytuacja, bo policjantem jest się 24 godziny na dobę. Niezależnie od tego, czy nosimy mundur, czy jesteśmy na urlopie, reagujemy, gdy ktoś potrzebuje pomocy lub łamane jest prawo. Funkcjonariusze Policji, będąc poza służbą, podejmują działania w imię bezpieczeństwa i porządku publicznego. Tego rodzaju reakcje dowodzą, że etos służby jest głęboko zakorzeniony w codziennej postawie wielu policjantów. Pomoc, jakiej udzielają, często anonimowo i bez rozgłosu, bywa nieoceniona. Interweniują w przypadkach gdzie łamane jest prawo, a czasem po prostu są na miejscu, kiedy inni odwracają wzrok.
nadkomisarz Iwona Kaszewska