Znaczne ilości narkotyków zabezpieczone przez łódzkich policjantów
W ręce policjantów z Wydziału Patrolowo – Wywiadowczego łódzkiej komendy i z II Komisariatu Policji w Łodzi wpadł 19-latek, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, prowadził pojazd pod wpływem narkotyków i posiadał przy sobie prawie 80 gramów nielegalnych substancji. Taki sam los spotkał jego 39-letniego współlokatora, u którego w mieszkaniu policjanci znaleźli prawie 550 gramów CMC i amfetaminy. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających, a młodszy dodatkowo jeszcze jazdy pod ich wpływem i nie stosowania się do wydawanych przez policjantów poleceń. Za te przestępstwa może im grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia zostali tymczasowo aresztowani.
16 lipca 2025 roku funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo – Wywiadowczego łódzkiej komendy patrolowali bałuckie ulice, kiedy około godziny 3:00 zauważyli golfa, którego kierujący dziwnie się zachowywał. Stróże prawa podejrzewali, że może prowadzić pojazd pod wpływem środków odurzających albo alkoholu. Młodzieniec siedzący za kółkiem nie zareagował na polecenie zatrzymania się i zaczął uciekać. Kiedy wjechał w jedną z remontowanych ulic, bez wylotu, wysiadł z auta i uciekał pieszo. Policjanci, którzy o całej sytuacji poinformowali już dyżurnego, szybko dogonili uciekiniera i zatrzymali go. Późniejsze badania potwierdziły, że 19-latek prowadził pod wpływem narkotyków. Kiedy stróże prawa przeszukali samochód znaleźli w nim prawie 80 gramów amfetaminy, mefedronu oraz MDPV. Początkowo mężczyzna nie chciał przyznać gdzie mieszka, ale policjanci szybko ustalili jego adres. Kiedy kryminalni z bałuckiego komisariatu, rano zapukali do drzwi ustalonego przez siebie lokalu na ulicy Jaracza, otworzył im zaskoczony 39-latek. Na pytanie, czy ma on jakieś niedozwolone substancje zaprzeczył, ale przeszukujący mieszkanie stróże prawa znaleźli tam prawie 550 gramów amfetaminy i CMC.
Obaj zatrzymani i notowani wcześniej mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych, a młodszy dodatkowo jeszcze jazdy pod wpływem narkotyków i nie stosowania się do wydawanych przez policjantów poleceń. Za te przestępstwa może im grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia, na wniosek Prokuratora, zostali oni tymczasowo aresztowani.
Czynności w tej sprawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Bałuty, prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
mł. asp. Maksymilian Jasiak