Mokre liście na drodze – lekceważone zagrożenie dla kierowców
Jesień to pora roku, w której warunki drogowe potrafią zmienić się w kilka chwil. Deszcz, mgły i szybciej zapadający zmrok to tylko część wyzwań. Równie poważnym, choć często lekceważonym, zagrożeniem są mokre liście zalegające na jezdni. Na pierwszy rzut oka wyglądają niegroźnie, jednak w rzeczywistości mogą być równie niebezpieczne jak cienka warstwa lodu.
Wilgotne liście tworzą na asfalcie śliską powłokę, która znacząco obniża przyczepność kół. To sprawia, że nawet doświadczony kierowca może mieć problem z utrzymaniem kontroli nad pojazdem. Największym niebezpieczeństwem jest wydłużona droga hamowania – samochód poruszający się po warstwie liści potrzebuje zdecydowanie więcej czasu i przestrzeni, aby się zatrzymać. Łatwo też o utratę przyczepności pojazdu, zwłaszcza na zakrętach i rondach. Dodatkowo liście często przykrywają oznakowanie poziome, przez co kierowca ma utrudnioną orientację na drodze i może nie zauważyć linii rozdzielających pasy ruchu czy przejścia dla pieszych.
Policjanci apelują:
• Zwolnij i dostosuj prędkość do warunków – szczególnie w rejonach drzewostanu.
• Unikaj gwałtownego hamowania i ostrych manewrów.
• Zachowaj większy odstęp od innych pojazdów.
• Dbaj o opony i układ hamulcowy – to one są pierwszą linią bezpieczeństwa.
• Bądź szczególnie uważny w pobliżu szkół, przejść dla pieszych i skrzyżowań.
Mokre liście na drodze mogą być równie groźne jak śnieg czy lód. Lekceważenie tego zjawiska prowadzi co roku do wielu kolizji i wypadków. Tylko ostrożna jazda i przewidywanie zagrożeń pozwolą nam bezpiecznie dotrzeć do celu.
asp. Aneta Błędniak-Kałka WRD KWP w Łodzi