Ukradł portfel i groził użyciem paralizatora
Policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca Tuszyna, który ukradł portfel z pieniędzmi. Mąż pokrzywdzonej wraz z przypadkowym przechodniem podjął pościg za sprawcą. Uciekający mężczyzna bronił się przed ujęciem używając paralizatora.
18 maja 2017 roku około godziny 6:00 na targowisku przy ulicy Piotrkowskiej doszło do kradzieży portfela należącego do kobiety. Sprawca wyjął portfel z torebki pokrzywdzonej, w czasie gdy ta zajęta była robieniem codziennych zakupów. W portfelu znajdowało się 120 złotych. Mężczyzna został zauważony przez męża pokrzywdzonej, który z innym świadkiem, próbował go zatrzymać. Podejrzewany zaczął jednak uciekać i odrzucił portfel. W efekcie podjętego pościgu, amator cudzej własności został dogoniony na jednym z pobliskich parkingów. W pewnym momencie, wyjął paralizator i próbował nim razić goniących go mężczyzn. Widząc, że nie zdoła uciec, mężczyzna oddał część skradzionych pieniędzy wyjętych z porzuconego portfela. Rękoczynom zapobiegła interwencja wezwanych na miejsce policjantów, którzy zatrzymali sprawcę. Funkcjonariusze nie poprzestali jednak na tym. Śledczy ustalili, że na koncie mężczyzny mogą być jeszcze inne przestępstwa. Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że mógł ukraść pieniądze i telefon komórkowy klientce solarium w 2015 roku a także uszkodzenia dwóch klatek schodowych w kwietniu bieżącego roku. Do obu przestępstw doszło w Łodzi na terenie dzielnicy Górna. Mężczyzna jeszcze dziś usłyszy zarzuty. W przeszłości miał już konflikt z prawem, w chwili zatrzymania był nietrzeźwy i miał ponad promil alkoholu we krwi. Kradzież rozbójnicza zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.