Zatrzymani dwaj prezesi spółek
Policjanci z komendy wojewódzkiej w Łodzi , którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali dwóch prezesów spółek. Firmy te były wykorzystywane w przestępczym procederze . Kupowały puste faktury Vat wystawione na łączną kwotę ponad 1,5 miliona złotych. Dokumenty te były przedkładane do Urzędów Skarbowych. Podejrzani odpowiedzą za oszustwo podatkowe.
14 listopada 2017 roku policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, na terenie województwa mazowieckiego, zatrzymali dwie osoby a także przeszukali kilka miejsc zabezpieczając istotny materiał dowodowy. Czynności dotyczyły prowadzonego wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Łodzi śledztwa w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przekazywaniem na rachunki bankowe podmiotów gospodarczych co najmniej 100 milionów złotych pochodzących z przestępczego procederu. Polegał on na podaniu nieprawdziwych danych w deklaracjach podatkowych i uszczupleniu VAT. Takie nielegalne działania miały „wyprać pieniądze” przez utrudnienie stwierdzenia ich przestępczego pochodzenia i osiągnięcie znacznych korzyści majątkowych.
We wtorkowej akcji na terenie woj. mazowieckiego wzięli udział funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej oraz wydziału kryminalnego KWP w Łodzi. Zatrzymano dwóch prezesów spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Policjanci przeszukali firmy i biura rachunkowe. Przedsiębiorstwa prowadzone przez 40-letniego obywatela Turcji i 45-letniego Polaka kupowały „puste” faktury VAT. Nie miały one odzwierciedlenia w rzeczywistych zdarzeniach gospodarczych. Na poczet grożących kar zabezpieczono m.in. ponad 200 tys. złotych. Materiał dowodowy wzbogacono kolejną dokumentacją księgową.
W okresie od lipca 2016 roku policjanci prowadzili działania dotyczące tej grupy na terenie woj. łódzkiego, mazowieckiego, świętokrzyskiego oraz śląskiego. Do chwili obecnej 21 osobom przedstawiono zarzuty , wśród nich głównym organizatorom. Wobec 4 sąd zastosował tymczasowy areszt.
Tym razem dwaj podejrzani usłyszeli zarzuty karno-skarbowe. Sprawa nadal ma charakter rozwojowy.