Ukradł laptopa zamiast dbać o porządek
Łódzcy policjanci zatrzymali 35-latka, który z terenu jednej z firm ukradł laptopa wartego około 3500 złotych. Mężczyzna był pracownikiem firmy zewnętrznej i wykorzystał moment gdy pozostali zatrudnieni poszli już do domu.
20 stycznia 2018 roku pracownik jednej z firm z ulicy Targowej przyszedł do swojego pokoju w zakładzie pracy. Dość szybko zorientował się, że z jego szafki zniknął laptop. Ponieważ był pewny, że gdy opuszczał dzień wcześniej firmę, komputer jeszcze tam był, zawiadomił o kradzieży policję. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z I Komisariatu KMP w Łodzi. Szybko ustalili, że laptopa zabrał jeden z pracowników zewnętrznej firmy sprzątającej obiekt. Wszedł do pokoju po godzinie 16.00 kiedy właściciela komputera już nie było w pracy i zabrał mienie. 35-latek był wielokrotnie wcześniej notowany przez policję za kradzieże. Mężczyzna został zatrzymany 23 stycznia 2018 roku w swoim mieszkaniu na terenie Zgierza. W rozmowie z policjantami przyznał się do tego czynu. Policjanci odzyskali również skradzionego laptopa, którego podejrzewany nadal miał u siebie w mieszkaniu. Mężczyzna jeszcze dziś usłyszy zarzuty kradzieży. Za ten czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.