Podczas podróży zadbajmy o właściwe przewożenie zwierząt
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło 27 czerwca 2016 roku około godziny 14.55 w miejscowości Topola Królewska na odcinku krajowej 91.W wypadku zginęły dwa psy, które podróżowały autem.
Policjanci pracujący na miejscu wypadku po przeprowadzeniu oględzin oraz rozmowie ze świadkami i uczestnikami zdarzenia wstępnie ustalili, że 51 – latka kierująca peugeotem na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem a następnie zjechała do rowu i uderzyła w betonowy przepust. Uwagę kierującej najprawdopodobniej zaabsorbowały dwa psy rasy york, które przewoziła w aucie. 51 – latka oraz 7 – letnia pasażerka zostały hospitalizowane. Niestety zwierzęta w następstwie odniesionych obrażeń nie przeżyły. Wszystkie okoliczności zdarzenia zostaną wyjaśnione w ramach prowadzonego postępowania.
Wielu z nas nie wyobraża sobie wyjazdu bez swojego pupila. Chociaż przepisy ruchu drogowego nie mówią wprost o sposobie przewożenia zwierząt to nie znaczy, że kot czy pies mogą swobodnie poruszać się w samochodzie w czasie jazdy stwarzając tym samym realne zagrożenie wypadku czy kolizji drogowej. Artykuł 60 pkt. 1 kodeksu drogowego zabrania kierowcom używania pojazdów w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim. Zwierzę przewożone sposób pozwalający na jego swobodne poruszanie się może przysłonić kierowcy widoczność, rozproszyć uwagę, skutkować niebezpiecznym gestem, wejść na pedały, itp. czyli stworzyć realne zagrożenie. Takie zachowanie kierowcy podczas kontroli drogowej może skutkować mandatem w wysokości 200 złotych.
Dbając zatem o bezpieczeństwo swoje, pasażerów oraz zwierząt warto skorzystać z kilku porad dotyczących ich przewożenia. W przypadku małego kota czy psa warto zainwestować w transporter, który można położyć na podłodze pomiędzy siedzeniami. Przewóz dużych psów może być bardziej skomplikowany. Tutaj metodą może być przewożenie na tylnym siedzeniu na specjalnej macie czy przeznaczonych do tego szelkach lub w bagażniku nie zapominając w tym wypadku o dostępie powietrza.