Rodzinny sposób na szybki zarobek zakończony zarzutami
Piotrkowscy policjanci postawili zarzuty dwóm mężczyznom. 30-latek podejrzany jest o kradzież telefonu a jego o dwa lata młodszy brat odpowie za kradzieże z włamaniem do samochodów, do których doszło na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności a przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
Piotrkowscy kryminalni zajęli się sprawą kradzieży z włamaniem do samochodów, które miały miejsce we wrześniu i w listopadzie w Piotrkowie Trybunalskim. Policjanci zabezpieczyli ślady, dokonali wielu sprawdzeń i wytypowali 28-letniego piotrkowianina podejrzewanego o te przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w miejscu zamieszkania. Stróże prawa ustalili przebieg działania sprawcy. Do pierwszej kradzieży z włamaniem doszło 4 września 2019 roku w godzinach wieczornych. Do zaparkowanego na osiedlu Wierzeje samochodu podszedł mężczyzna i przy pomocy gwoździa wybił boczną szybę w volkswagenie golfie. Kierowca golfa po powrocie do samochodu szybko zorientował się, że włamywacz ukradł z wnętrza pojazdu dwa telefony komórkowe. Wartość strat oszacowano na blisko 3 500 tysiąca złotych. Okazało się, że ustalony przez policjantów 28-latek jest też sprawcą włamania do osobowego peugeota , do której doszło wieczorem pierwszego dnia listopada tego roku.Wtedy to podszedł do zaparkowanego przy ogrodzeniu posesji samochodu i uszkadzając uszczelkę wyrwał tylnią szybę. Z samochodu ukradł torebkę z dokumentami. Policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego postawili piotrkowianinowi zarzut kradzieży z włamaniem. Policjanci ustalili też personalia sprawcy kradzieży telefonu komórkowego z 19 listopada 2019 roku. Szybko wyszło na jaw, że sprawcą tego przestępstwa jest 30-letni brat podejrzanego o kradzieże z włamaniem. Tego listopadowego wieczoru 30-latek podszedł do mężczyzny na przystanku autobusowym, zagaił rozmową po czym ukradł mu telefon komórkowy i uciekł. Próbował oddalić od siebie podejrzenia sam zgłaszając się do piotrkowskiej komendy ale materiał dowodowy zebrany w sprawie tej kradzieży nie pozostawiał śledczym wątpliwości, że 30-latek jest sprawcą tego przestępstwa. Telefon komórkowy został odzyskany i wrócił do właściciela. Już następnego dnia piotrkowianin usłyszał zarzut kradzieży. Bracia nie unikną odpowiedzialności karnej. 28-latkowi za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia a 30-latek może trafić za kratki na 5 lat.