Niebezpieczny rajd pijanego kierującego, który bez uprawnień przewoził dzieci.
Policjanci zatrzymali do kontroli pijanego kierowcę, który podróżował z dwójką małych dzieci bez fotelików. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu. Nigdy nie miał prawa jazdy. Samochód nie posiadał badań technicznych ani polisy oc.
14 lipca 2016r. około godz. 22.00 policjanci otrzymali informację, iż w kierunku Aleksandrowa Łódzkiego zmierza samochód, którego kierujący najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Mundurowi od razu rozpoczęli poszukiwania renault. Pojazd został namierzony przez mundurowych. Za kierownicą siedział 41-letni mieszkaniec Aleksandrowa Łódzkiego. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. W trakcie kontroli policjanci zauważyli, że na tylnym siedzeniu auta podróżowała dwója dzieci bez fotelików. Mali pasażerowie w wieku 3 i 6 lat byli przypięci jednym pasem. Mundurowi ustalili, że samochód, którym jechał amator jazdy na podwójnym gazie nie miał przeglądu technicznego ani obowiązkowego ubezpieczenia, a sam kierujący nigdy nie miał prawa jazdy. Tej nocy mężczyzna wiózł małych pasażerów przez ponad 100 km, gdyż pokłócił się ze swoją partnerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a dzieci trafiły pod opiekę najbliższych. Nieodpowiedzialny kierowca trafił do celi zgierskiego aresztu. Jak ustalili funkcjonariusze 41-latek był w przeszłości notowany. Teraz odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz narażenie dzieci na niebezpieczeństwo, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.