Upojeni alkoholem nie zauważyli, że z domu wyszło 2,5 roczne dziecko
Policjanci z V Komisariatu Policji KMP w Łodzi zatrzymali rodziców 2,5-letnich bliźniaków, po tym jak kompletnie pijani spali, nie interesując się losem swoich dzieci. Jednego z chłopców biegającego boso po klatce schodowej w domu na Bałutach zauważył świadek, który powiadomił służby. Dzięki godnej pochwały postawie zapobiegł potencjalnemu nieszczęściu.
8 grudnia 2019r. około godziny 11.50 policjanci otrzymali informację o małym dziecku biegającym bez opieki po korytarzu. Po przybyciu na miejsce, mundurowi zauważyli jak z jednego z mieszkań, przez otwarte drzwi wychyla się z zaciekawieniem mały chłopiec. Po wejściu do tego mieszkania okazało się, że drugi z braci znajdował się w łóżeczku. Tuż obok na podłodze leżała śpiąca kobieta. W kolejnym pokoju funkcjonariusze zauważyli parę śpiącą w łóżku. Wszyscy, zarówno rodzice chłopców jak i ich znajoma byli mocno zaskoczeni i niezadowoleni z obecności stróżów prawa. Stanowczo twierdzili, że to niemożliwe żeby jedno z dzieci wyszło z mieszkania. Podczas interwencji byli wulgarni, podważali jej zasadność, uważali, że nic złego się nie stało. Od wszystkich czuć było wyraźną woń alkoholu. Policjanci przeprowadzili na miejscu badanie, które wykazało u matki ponad 1,5 a u ojca dzieci 1 promil alkoholu w organizmie. Wezwani na miejsce medycy przebadali chłopców, po czym, obaj zostali przekazani pod opiekę babci. Rodzice, 26-letnia matka i 32 ojciec zostali zatrzymani. Za narażenie na niebezpieczeństwo swoich synów grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5. Na słowa uznania zasługuje postawa świadków, którzy nie przeszli obojętnie, zainteresowali się losem maluchów. Dzięki temu nie doszło do wypadków z ich udziałem.
Policjanci apelują
Reagujmy ! W każdej niepokojącej sytuacji, której jesteśmy świadkiem, nie wahajmy się, informujmy odpowiednie służby. Nasze zainteresowanie może uratować czyjeś zdrowie a nawet życie. Tym bardziej w przypadku najmłodszych dzieci, które same nie są w stanie zadbać o siebie, ani właściwie ocenić sytuacji w jakiej się znalazły. Pozostawione bez opieki, nie mają świadomości niebezpieczeństw jakie im grożą, są ufne i ciekawe otoczenia. Dlatego tak ważna jest czujność i uwaga dorosłych. Zjawisko nadużywania alkoholu przez opiekunów prawnych jest nadal bardzo poważnym problemem. O wielu przypadkach nie wiemy. Wszystko dzieje się w tzw. „czterech ścianach”. Dom rodzinny, który powinien być wypełniony miłością, stanowić bezpieczne schronienie dla najmłodszych, niestety zbyt często jest miejscem zagrożenia i braku opieki. Alkohol osłabia racjonalną kontrolę nad zachowaniem. Dlatego tak ważna jest szczególna wnikliwość i zainteresowanie świadków. W wielu przypadkach dociekliwość i empatia zapobiegła kolejnej tragedii.