Blisko 190 ujawnionych wykroczeń oraz 26 zatrzymanych uprawnień do kierowania - to efekt weekendowych działań łódzkiej grupy „SPEED”
Policjanci z grupy „SPEED” w miniony weekend ujawnili blisko 190 wykroczeń i zatrzymali 26 praw jazdy. Niechlubnym rekordzistą okazał się 23-latek, który chcąc uniknąć odpowiedzialności, nie zatrzymał się do kontroli. Jak się okazało powodem ucieczki było nie tylko przekroczenie dozwolonej prędkości, ale również fakt, że jechał na podwójnym gazie.
Policjanci z grupy „SPEED” w weekend 16 – 18 października 2020 roku prowadzili kontrolę prędkości. W trakcie służby zatrzymali 26 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość powyżej 50km/h niż określona przepisami. W każdym z tych przypadków zatrzymywali kierującym uprawnienia do kierowania, oraz sporządzali dokumentację do wszczęcia procedury zatrzymania tych uprawnień na trzy miesiące. W sumie, w ten październikowy weekend ujawnili 189 wykroczeń.
Weekendowy rekordzista
Policjanci prowadzili kontrolę prędkości na ul. Kopcińskiego . Około godziny 17.30 namierzyli kierowcę bmw, który przekroczył prędkość aż o 55 km/h. Postanowili go zatrzymać do kontroli. W tym momencie kierowca zamiast się zatrzymać, znacznie przyspieszył. Funkcjonariusze od razu ruszyli w pościg. Kierujący ani myślał się zatrzymać, mimo czytelnych sygnałów, jakie dawali mu policjanci. Gdy wjechał w osiedle, porzucił auto i dalej uciekał pieszo. Na nic się zdały jego starania, ponieważ tylko krótkiej chwili potrzebowali policjanci aby go zatrzymać. 23-latek był nietrzeźwy, badanie wykazało, że ma prawie 2,4 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, trafił on również do policyjnego aresztu. Za niezatrzymanie się do kontroli policyjnej, oraz jazdę w stanie nietrzeźwości, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
asp. sztab. Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi